Dworzanin królewicza Jakóba
— Niech Francuzi hodują sobie króli wycackanych i eleganckich, z białemi rękami, mówiących pięknie rozlicznemi językami, zatopionych w księgach, lub strojom i zabawom oddanym;
oni przodują Europie w oświacie i modzie; ale my jesteśmy owym murem, broniącym ich od strzał i kopyt tatarskich, nasi królowie muszą być jednocześnie rządcami i wodzami.
muszą mieć przedewszystkiem twardą dłoń, która nie zlęknie się ciężkiej szabli; mężne serce, które nie zabije trwogą, gdy krzyk Ałłach! Ałłach!
zabrzmią nad swojskiemi niwami; naszym powinno być wszystko jedno, czy na śniegu śpią, czy na kamieniu, czy na pościeli miękiej. Kto nie spełnia swego zadania, tego Fan obala.
— Więc radźcież, co zrobić, aby królowa inaczej synów chowała; jęczącym głosem przerwał mu Matczyński.
Golański wąsa pogładził, zamyślił się.
— A no, ja będąc tak blisko osoby królewskiej.
jako wy jesteście, pogadałbym poufnie z miłościwym panem w tej sprawie, najwięcej jego obchodzącej — odparł po chwili — toć nieraz bywacie z nim na cztery oczy.
Matczyński potarł z zakłopotaniem czuprynę.
— A no bywam — rzekł — ale majestat króla, to taka powaga, że człek, gdy wobec niej stoi, często zapomina języka w gębie...
Jakże w tak delikatnej sprawie się odezwać.
— Jak? Jako przyjaciel, szczerze, otwarcie.
— Ha, sprobuję.
Gdy to mówił, wpadł znany nam pokojowiec Kazik, dziś raczej pan Kazimierz, choć powagi wcale nie nabrał.
— Miłościwy pan was wzywa, mości koniuszy koronny — rzekł — śpieszcie na Boga, bo woła na cały głos: Matczyńskiego mi dajcie;
— W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego,
cóż mu się stało! — krzyknął tenże i wypadł z pokoju.
— A skorzystajcie z okazyi! — zawołał za nim wojski.
— Sprobuję — odparł, nie zatrzymując się.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 Nastepna>>